Wprowadzenie do uzdrawiania i transformacji

Jedna rzecz, która zmienia wszystko.

Wprowadzenie do uzdrawiania i transformacji skoncentrowanej na obecności.

Jeżeli interesujesz się szeroko pojętym rozwojem osobistym i psychoterapią, znasz pewnie wiele metod i praktyk. W tym artykule poznasz nową metodę, którą opisała Rhonda Mattern, koleżanka z dziedziny Petera Shepherda (autora Psychologii Transformacji) i która zmieniła wszystko w jej życiu.

Czego konkretnie się dowiesz?

Czym jest technika skoncentrowanej obecności.
Jakie są przyczyny cierpienia.
Poznasz skuteczną metodę uzdrawiania i transformacji.
Jak praktyka skoncentrowanej obecności różni się od innych pojęć.
Otrzymasz przykład sesji terapeutycznej skoncentrowanej na obecności.

Autor: Rhonda Mattern

Zasady uzdrawiania i transformacji skoncentrowanej na obecności

Metody skoncentrowane na obecności pomagają ludziom stać się bardziej obecnymi i skoncentrowanymi na ogromnej zdolności transformacyjnej ich własnej świadomości. Pomimo różnorodnych nazw i pochodzenia, większość podejść skoncentrowanych na obecności opiera się na podobnych zasadach:

Świadomość jest siłą, która leczy, przekształca i uzdrawia całe życie.

Podejścia skoncentrowane na obecności postrzegają samą świadomość jako źródło uzdrawiania i transformacji oraz pomagają nam być bardziej obecnymi we wszystkich aspektach świadomości, w tym niewidzialnych myślach, emocjach i świadomości poza myślą.

Świadomość jest obecna we wszystkim, nie tylko w „wyższym ja”.

Zamiast skupiać się wyłącznie na wyższym ja, praktykujący skoncentrowani na obecności uczą się, aby stać się bardziej świadomym całego ja – ciała, umysłu, emocji i naszej duchowej natury.

Cierpienie ma miejsce, gdy nieświadome wzorce blokują świadomość naszej duchowej natury.

Psychologia wskazuje na podświadome wzorce, jako główną przyczynę cierpienia, zaś nauki duchowe na oddzielenie człowieka od jego duchowej natury. Praktyka skoncentrowana na obecności obejmuje oba spostrzeżenia i idzie o krok dalej: podświadome wzorce powodują cierpienie, blokując świadomość własnej świadomości (tj. ciała, umysłu, emocji i naszej natury duchowej). Ten zintegrowany pogląd na to, co powoduje cierpienie, wymaga zupełnie innego podejścia do uwolnienia się od niego – podejścia, które praktykujący skoncentrowani na obecności nadal udoskonalają i poddają ewolucji.

Uzdrawianie i transformacja zachodzą, gdy sprowadzamy wyższą świadomość do wzorców podświadomości.

Praktyka skoncentrowana na obecności łączy elementy praktyki duchowej i psychologii, aby stworzyć nowe, przełomowe podejście do uwolnienia się od podświadomych wzorców:

Żrodło:

Nauki duchowe

Psychologia

Praktyki skoncentrowane na obecności

Metoda uzdrawiania i transformacji:

Doświadcz mądrości, współczucia i miłości swojej duchowej natury.

Zrozum swoje podświadome wzorce i wybierz nowe zachowania.

Wprowadź świadomość swojej duchowej natury do podświadomych wzorców (w konkretny, umiejętny sposób, aby pomóc im się uzdrawiać i transformować)

Oto prosta analogia, która pomoże Ci zrozumieć, w jaki sposób metody skoncentrowane na obecności integrują praktyki psychologiczne i duchowe w zupełnie nową dyscyplinę z zupełnie nowymi możliwościami:

Wyobraź sobie swoją duszę lub duchową naturę jako piękny zamek. Teraz zobacz swoje ograniczające wzorce (np. wybuchy gniewu, bezlitosne osądzanie się, poczucie bezsilności itp.) jako aligatory w fosie wokół zamku. Nie wystarczy nauczyć się, jak wchodzi się do zamku, ponieważ aligatory wciąż wciągają cię z powrotem do fosy. Nie wystarczy nauczyć się, w jaki sposób aligatory wciągają do fosy, ponieważ to nie sprowadzi cię z powrotem do zamku.

Nauki duchowe pokazują, jak dostać się do zamku, a psychologia uczy, które aligatory wciągają cię do fosy. Praktyka skoncentrowana na obecności pomaga zrobić następny krok: nauczyć się sprowadzić zasoby zamknięte w zamku (np. mądrość, współczucie i kreatywność swojej wyższej natury) do ograniczających wzorców w określony, umiejętny sposób, który pomaga się od nich uwolnić.

Nazywam sprowadzanie wyższej świadomości do wzorców podświadomości „jedną rzeczą, która zmienia wszystko” z powodu głębokiej transformacji, którą ta prosta praktyka wnosi w życie moje i innych.

Jak praktyka skoncentrowana na obecności różni się od innych podejść?

Zasady, które właśnie przeanalizowaliśmy, nie oddają całkowicie tego, jak fundamentalnie różne jest to podejście i jak głęboko może ono zmienić życie. Trzydzieści lat medytacji, terapii i alternatywnego leczenia ledwo pozostawiło wgniecenie na grubej skorupie depresji, strachu i zwątpienia, które nękały mnie od dziesięcioleci. Praktyka skoncentrowana na obecności zmieniła to wszystko w niecałe trzy lata.

Podczas sesji skoncentrowanych na obecności nie rozmawialiśmy o świadomości – doświadczałyśmy jej! Moja mentorka pomogła mi głęboko połączyć się ze świadomością wykraczającą poza moje myśli i podświadome wzorce, nie tylko przez kilka minut, ale przez całą sesję, nie tylko od czasu do czasu, ale podczas każdej sesji.

Wreszcie znalazłam podejście do uzdrawiania i samorealizacji, o którym zawsze marzyłam, że jest możliwe: praktyczne połączenie podejścia duchowego i psychologii. To była „trzecia siła”, którą pół wieku wcześniej odkrył pionier psycholog Abe Maslow. I była to naprawdę siła, wobec której nie da się być obojętnym: zupełnie nowa dyscyplina, nie tylko terapia “mówiona” z doklejonymi do niej kilkoma duchowymi koncepcjami lub praktykami medytacyjnymi.

Jedną z pierwszych rzeczy, w których pomogła mi moja mentorka, było odróżnienie bezwarunkowej świadomości (tj. wyższej świadomości) od uwarunkowanych myśli. Po drobnych eksperymentach zdałam sobie sprawę, że to, co uważałam za moją duszę lub wyższą świadomość, było tylko garstką myśli na ten temat. Przejście od moich myśli o świadomości do faktycznego doświadczenia jej było subtelną umiejętnością, którą należało opanować, a praca z kimś, kto znał to doświadczenia z pierwszej ręki, zrobiła wielką różnicę.

Kolejny aspekt praktyki skoncentrowanej na obecności był radykalnie inny od wszystkiego, czego kiedykolwiek doświadczyłam: zarówno mentor, jak i osoba poddająca się mentoringowi ćwiczą to samo – będąc bezwarunkowo obecni we wszystkim, co się pojawia. Metody stosowane przez moją mentorkę nie były amorficzne, ani niezrozumiałe; były to konkretne umiejętności, które cierpliwie pomogła mi opanować. Uczenie się tych umiejętności pomogło mi uzyskać dostęp do własnych spostrzeżeń i doświadczeń, zamiast polegać na niej.

Co zaskakujące, kiedy zaczęłam ćwiczyć te umiejętności, odkryłam ograniczające wzorce, które utalentowani terapeuci przeoczyli – od dawna ukryte przyczyny moich życiowych zmagań z depresją, problematycznymi związkami i niską pewnością siebie. Dlaczego terapeuci przeoczyli te wzorce? Ponieważ mniej świadome części mnie głęboko je ukryły. Gdy nauczyłam się przechodzić do mądrej, współczującej przestrzeni mojej własnej głębszej świadomości, moje bardziej zranione części w końcu poczuły się wystarczająco bezpiecznie, by się wynurzyć.

Kilka innych rzeczy odróżniało tę pracę od wszystkiego, z czym kiedykolwiek się spotkałam:

Zamiast próbować naprawić, zmienić lub pozbyć się rzeczy, nauczyłam się bezwarunkowo z nimi kontaktować. Paradoksalnie, w momencie, gdy przestałam próbować zmienić swoje życie, zaczęło się to zmieniać w sposób, w jaki nigdy nie byłam w stanie dokonać tego poprzez samodyscyplinę, ćwiczenie nowych zachowań i inne tego typu strategie.
Analiza moich dysfunkcyjnych nawyków zawsze przypominała walkę z wiatrakami - bolesną, nużącą i wyczerpującą. Z drugiej strony, doświadczanie moich uwarunkowanych odpowiedzi z bezwarunkowej świadomości było zaskakująco pouczające i ożywiające. Ta praca sprawiła, że poczułam energię, a nie wypalenie.
Zamiast opracowywać strategie zachowywania się na nowe sposoby i przezwyciężania uwarunkowanych reakcji (więcej warunkowania!), nauczyłam się sprowadzać kreatywną, spontaniczną mądrość własnej świadomości do podświadomych wzorców, najpierw w cichych sesjach treningowych, a następnie w „czasie rzeczywistym” - tj. w miarę jak wzorce pojawiały się w życiu codziennym.

Po raz pierwszy udało mi się doprowadzić świadomość do ograniczającego wzorca w „czasie rzeczywistym”, który był znaczącym punktem zwrotnym w moim życiu. Tego dnia moja szefowa zaczęła krzyczeć na mnie niekontrolowanie przed współpracownikami. Natychmiast pojawiła się moja zwykła nieufność do władzy, a następnie strach przed utratą pracy i paniczna potrzeba obrony. Gdy otworzyłam swoją świadomość na te wzorce, nie walcząc z nimi, moje ciało trzęsło się z przerażenia, a jednak czułam się zaskakująco skoncentrowana i obecna. Po kilku chwilach z moich ust wyskoczyło kilka skromnych słów, całkowicie rozbrajając moją szefową. Zaprosiła mnie do swojego biura, zaczęła płakać i wyznała, jak źle czuła się w pracy. Niedługo potem opuściła firmę.

Przez lata pragnęłam żyć w większej harmonii z moimi duchowymi ideałami, ale nic czego próbowałam, nie działało. Teraz te rzeczy, do których sięgałam po wsparcie – praktyka duchowa i psychologia – zaczęły działać niewiarygodnie dobrze.

Sprawdź nasze praktyczne ebooki!

Wszystkie nasze produkty mają jedną wspólną cechę – mają dostarczać zmiany, transformacji – myślenia, emocji, świadomości, zachowań, lekkości bycia i życia. Staramy się aby to właśnie transformacja a nie informacja dominowała w naszych materiałach.

Poprzedni

Następny

Przykład sesji skoncentrowanej na obecności

Przed zakończeniem tego artykułu chciałabym przekazać pewne pojęcie o tym, jak działa praca wewnętrzna skoncentrowana na obecności. Oto krótki zapis mojej pierwszej sesji z kimś, kogo nazwę Alice.

Rhonda: Co chciałabyś osiągnąć dzięki tym sesjom? (Alice błąka się przez około 10 minut; jej mowa jest napięta i szybka, jej cele niejasne).

Rhonda: Jak się teraz czujesz, kiedy mówisz o swoich celach?

Alice: Nie jestem pewna.

Rhonda: Więc jeśli będziesz się z tym czuła w porządku, poświęć chwilę, aby zamknąć oczy i zobaczyć, jak się czujesz.

Alice: Hmmm …. Czuję się trochę spięta.

Rhonda: (Prowadzę ćwiczenie, aby pomóc jej się zrelaksować i połączyć z jej duchową naturą.) Teraz z tej głębszej świadomości, powiedz mi swoje cele na tą sesję.

Alice: (Jej mowa jest miękka i powolna, jej ciało rozluźnione.) Chcę nauczyć się kochać siebie. I chcę odkryć wszystko, co ukrywałam, co powstrzymywało mnie przed wykonywaniem pracy, którą kocham. (Jej spokojna postawa i przejrzystość sygnalizują, że połączyła się z bezwarunkową świadomością).

Rhonda: Jestem ciekawa, jak się teraz czujesz, kiedy mówisz mi o swoich celach?

Alice: Czuję się bardzo spokojnie … Czuję ten głęboki spokój i jasność.

Rhonda: Tak. A teraz, z tego miejsca głębokiego spokoju, powiedz mi, co zauważysz.

Alice: Widzę to napięcie w moim sercu, to uczucie gniewu. Nie chcę tego teraz czuć. Nie chcę opuszczać tego spokoju. (Zwróć uwagę na jej powrót do uwarunkowanych myśli, tj. próby uniknięcia uczuć).

Rhonda: Jestem ciekawa. Czy można jednocześnie odczuć ten gniew i głęboki spokój?

Alice: Hmmm … (cisza) Wow. (brzmi jak zaskoczona.) Tak, czuję oba naraz. Łał, to niesamowite!

Rhonda: A co zauważasz, gdy jesteś bezwarunkowo obecna wobec gniewu, nie zastanawiając się, nie próbując go w żaden sposób zmienić?

Alice: (długa cisza) Wow. Na początku zrobiło się naprawdę intensywnie, a potem po prostu spłonęło.

Rhonda: A co zostało?

Alice: (cisza) Czuję to naprawdę jako głębokie zranienie. Jest znacznie głębiej niż gniew. Gniew faktycznie to ukrywał.

Rhonda: Tak. Więc pozostań przy tym naprawdę głębokim bólu…

Alice: Wow, nie jestem pewna, czy chcę to zrobić. To naprawdę niewygodne. Wiesz, właśnie przypomniałam sobie inny cel tych sesji. Chcę zrozumieć, dlaczego tak dużo jem. Słyszałam raz na duchowym seminarium, że jedzenie pomaga uziemić cię, gdy masz zbyt wiele głębokich duchowych doświadczeń. Myślę, że dlatego jem. (Zauważ, jak wróciła do uwarunkowanych myśli: unikania emocji i wirowania między przypadkowymi myślami o tym, co napędza jej zachowanie).

Rhonda: (Poświęcam kilka minut, aby pomóc jej wrócić do bezwarunkowej obecności.) A teraz, z tego miejsca głębokiego spokoju, co zauważasz?

Alice: Powracam do tej głęboko zranionej części mnie.

Rhonda: A kiedy jesteś głęboko obecna, czego jesteś świadoma?

Alice: Tej części wydaje się, że nie zasługuje na pracę, którą kocha. I nagle jestem w łóżeczku. Jestem małym dzieckiem. Płaczę i nikt nie przychodzi.

Rhonda: Więc pozostań w tym głębokim spokoju, gdy doświadczasz tego wszystkiego ….

Alice: Oh wow. Ból zaczyna ustępować. Całe moje ciało się relaksuje.

Rhonda: Tak. A o czym teraz wiesz?

Alice: O rany … jedzenie nie ma nic wspólnego z tym, co myślałam. Jem, bo dzięki temu nie muszę czuć tej zranionej części siebie. (długa cisza) O rany. Nie mogę w to uwierzyć. To takie jasne.

Rhonda: Tak.

Alice: Przez całe życie unikałam tej części siebie, ale teraz tak dobrze jest ją czuć.

Rhonda: Tak!

Alice: To niesamowite, jak dobrze jest być obecnym z tymi częściami siebie, zamiast się przed nimi ukrywać.

Rhonda: Tak, to zupełnie inny sposób bycia.

Alice: Tak, naprawdę inny.

W powyższym przykładzie Alice zyskała nowe spojrzenie na długotrwały problem, który trapił ją od bardzo dawna. Zrobiła też ważne pierwsze kroki w kierunku nauki, aby przejść od przewidywalnych wniosków swojego umysłu do mądrych i współczujących wglądów swojej wyższej natury. Tak wyglądają wglądy i doświadczenia, które stają się dostępne, gdy uczysz się eksplorować swoje życiowe wyzwania z głębi własnej wyższej świadomości.

Prezent dla Ciebie!

Pobierz bezpłatnie 45 stron pierwszej w Polsce książki z Psychologii Transformacji, syntezę skutecznych nurtów terapii i samodoskonalenia, kompleksowy program autoterapeutyczny, dzięki któremu uwolnisz się od wewnętrznych ograniczeń.

Leave a comment Anuluj pisanie odpowiedzi

Nasze kursy

Nasze audiobooki

Nasze e-booki

Bezpłatne

Social media

Współpraca

O nas

All rights reserved © 2022 cpnsgrow.pl